PSIBUFET

Wszystko zaczęło się od rodzinnego, domowego hotelu dla zwierząt. Jeden z piesków wymagał gotowanego jedzenia. Okazało się, że taka dieta zapewnia zdrowie i radość też innym psiakom.
Ekipa
Piotrek zatrudnił grono ludzi, których łączy wspólna pasja i tak samo jak on chcą dostarczać zdrowie i radość pieskom oraz ich opiekunom. Wraz z nimi pojawiło się też mnóstwo pomocników na czterech łapach. Co prawda nie potrafią oni gotować ani korzystać z komputera, ale i tak miło jest przebywać w ich towarzystwie.
(Jeszcze większa) kuchnia
Od czasu gotowania posiłków w rodzinnej kuchni Piotrka rozwinęliśmy naszą działalność. Potrzebowaliśmy więcej palników i znacznie więcej miejsca, aby wykarmić wiele zdrowych i szczęśliwych psów. A dopiero się rozkręcamy. W zasadzie już planujemy nasz następny ruch. Nie chcemy ujawniać zbyt wiele, ale po prostu powiedzmy, że nie zabraknie nam miejsca. Ani palników.
Pomagamy
PsiBufet powstał po to, by pomagać. Oprócz przekazywania posiłku potrzebującym psiakom za każdym razem, gdy nowy pies dołącza do PsiBufet, współpracujemy również z wieloma schroniskami i fundacjami. Nie twierdzimy, że zasługujemy na Pokojową Nagrodę Nobla, ale mamy nadzieję, że nasza praca wnosi coś dobrego.